Zgadzasz się z tym?
Już chyba przyzwyczailiśmy się do sytuacji, że generalnie nowi klienci otrzymują lepsze oferty niż Ci, którzy są lojalni od wielu lat. Widzimy to nie tylko w działaniach Zakładów Ubezpieczeń. Telefonia komórkowa, telewizja kablowa, internet a nawet karnet na siłownię czy basen. Dlaczego tak jest? Ponieważ dla danej firmy to ma uzasadnienie biznesowe. To po prostu ma sens!
Ciągły przypływ nowych klientów jest jednym z czynników gwarantujących dobry wynik ekonomiczny firmy. Dotychczasowi klienci gwarantują skalę działania. Jednocześnie charakteryzują się w miarę niską skłonnością do odejścia. Jeśli ubezpieczycielowi uda się do tych lojalnych klientów dodać sporą ilość nowych kierowców – sukces firmy jest na wyciągnięciu ręki.
Oczywiście każda z liczących się firm na naszym rynku: PZU, Link4, Warta, MTU, Hestia i inne – dąży do zachowania odpowiedniego bilansu pomiędzy przychodami a wydatkami swojej firmy. Przychody to nic innego jak suma składek zebranych od wszystkich ubezpieczonych klientów. Celem ubezpieczyciela jest zebranie jak największej kwoty pieniędzy. Strategia większości zakładów ubezpieczeń zakłada pozyskiwanie ciągle to nowych klientów dzięki taniej propozycji pakietów komunikacyjnych. Działanie to jednak wpływa na obniżenie przychodów. Dlatego niejednokrotnie zakłady ubezpieczeń podwyższają cenę dla klientów dotychczasowych. Klienci lojalni najprawdopodobniej nie odejdą. A dzięki temu, że zapłacą np. 3 – 6 % więcej niż standardowo lub 15-30% więcej od nowych klientów – pomogą uzyskać nadal zadowalający łączny przychód firmy. Dobra cena na start dla nowych klientów musi być zrekompensowana przez innych klientów. To ma sens. To musi się zgadzać.
Temat związany z zarządzaniem kosztami już niebawem w naszym blogu.
„Ubezpieczyciele oszczędzają – chcesz wiedzieć jak to robią? Przeczytaj – może się przydać…”
Co pozostaje Tobie – klientowi?
Na pewno nie zmienisz zachowań ubezpieczycieli. Możesz negocjować cenę z dotychczasową firmą. Nic tak nie wpływa mobilizująco jak próba odejścia. Coraz częściej w ślad za nią pojawia się nowa indywidualna oferta.
Jeśli to nie pomoże – przestań narzekać i mówić że „to nonsens”. Przed podpisaniem kolejnej umowy z ubezpieczycielem sprawdzić gdzie możesz kupić najtańszą i jednocześnie najlepszą polisę dla siebie. Jest duża szansa że znajdziesz niespodziewanie tańszą ofertę..